Koncepcja Zarządu Spółki z 2018r.
Spółka dla Zagospodarowania Wspólnoty Leśno-Gruntowej w Siewierzu od początku swego istnienia służyła Siewierzowi. Członkowie Spółki zgodnie podejmowali uchwały o przeznaczeniu uzyskanych środków na cele społeczne. W przeważającej części sfinansowali budowę Domu Kultury w Siewierzu zlokalizowanego na działce stanowiącej wspólnotę gruntową i zakupili szereg elementów jego wyposażenia. Budowę Urzędu Miasta wsparli ogromną kwotą, a na dodatek płacili pensje części robotników zatrudnionych przy realizacji obiektu. Podobnie dofinansowywali budowę “starego” przedszkola, Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i wielu innych gminnych obiektów. Zarząd Spółki funkcjonujący do końca lipca 2021 r. kontynuował tę dobrą, społeczną tradycję (o przykładach można poczytać m. in. TUTAJ).
Na Ogólne Zebranie Członków Spółki (OZCzS) dnia 15 kwietnia 2018 roku ówczesny przewodniczący Spółki Janusz Nawrot przygotował projekt uchwały w sprawie podjęcia realizacji jego autorskiej koncepcji budowy Domu Spokojnej Starości, przeznaczonego w pierwszej kolejności dla członków Spółki i ich rodzin. Wcześniej pomysł i projekt uchwały zaakceptował jednogłośnie zarząd Spółki, w którym wówczas uczestniczył zastępca przewodniczącego śp. Stanisław Korusiewicz. Rozważano także potencjalną lokalizację obiektu połączonego z dużym obszarem rekreacyjno-wypoczynkowym. Inwestycja wymaga znacznych środków finansowych. Zarząd działający do końca lipca 2021 mozolnie te środki gromadził i planował pozyskanie kolejnych. Uchwała znajdująca się w aktach Spółki brzmi następująco:
Podjęcie w/w uchwały znalazło odzwierciedlenie w protokole z OZCzS z dnia 15 kwietnia 2018 r., który znajduje się w archiwum Spółki. Pomysł został przyjęty przez zebranych jednogłośnie.
Nieudana próba zawłaszczenia pomysłu
Po zapowiedzi Stowarzyszenia (TUTAJ), że będzie ujawniać i odnosić się do wpisów zamieszczonych na „tajnej” grupie, działającej na facebooku pod nazwą „Wspólnota Leśno-Gruntowa w Siewierzu”, założonej przez Sylwestra Rzepeckiego, nastąpiło gwałtowne zamknięcie tej grupy. Szkoda, gdyż pan Rzepecki ogłosił na niej swój program. Jednym z punktów była zapowiedź wybudowania Domu Spokojnej Starości. Zamykając grupę z dnia na dzień, zamknął tym samym dostęp zaproszonym przez siebie uczestnikom grupy do jego programu działania, do rzekomych osiągnięć, do projektu statutu Spółki, nad którym mozolnie i z zaangażowaniem pracowała jedna z aktywniejszych uczestniczek grupy.
We wpisie z dnia 12 lutego 2021 r. Sylwester Rzepecki rozwinął swój plan w odniesieniu do Domu Spokojnej Starości. Temat ten poruszany był także w innych postach umieszczonych na tajnej grupie.
Sylwester Rzepecki w roku 2021 w istocie przywłaszczył sobie inicjatywę w tej sprawie, chociaż jako sekretarz zarządu Spółki w roku 2018 uczestniczył w podjęciu przywołanej wyżej uchwały i znał jej historię. Na tajnej grupie twierdził „Wiele razy przy różnych rozmowach przedstawiałem swój pogląd na temat wykorzystania starej Plebanii przy kościele Parafialnym św. Macieja Apostoła.” (pisownia oryginalna). Pisał, że zwracał uwagę na problem „przy różnych rozmowach”. Prawda jest taka, że na zebraniach zarządu, w których uczestniczył takich propozycji nie składał (zebrania zarządu były protokołowane). Zresztą nie było takiej potrzeby.
Rozwijając swój plan najpierw S. Rzepecki sugeruje, że dom spokojnej starości powinien mieścić się w starej plebanii przy kościele, a następnie płynnie przechodzi do twierdzenia, że w tym miejscu ksiądz proboszcz powinien utworzyć „Parafialne Hospicjum” („Uważam, że tam powinno powstać takie Parafialne Hospicjum”). Z tego chaotycznego w treści wpisu można odnieść wrażenie, że S. Rzepecki nie odróżnia domu spokojnej starości od hospicjum. Wbrew pozorom zabieg jest celowy. W istocie S. Rzepeckiemu chodzi o zaatakowanie księdza proboszcza z tytułu jego rzekomej bezczynności w realizacji tego absurdalnego pomysłu. Jest to kolejny akt agresji wobec naszego proboszcza. Nie jest tajemnicą, że pan Rzepecki przysyłał księdzu proboszczowi o różnych porach dnia i nocy obraźliwe SMS-y. Trzeba jednocześnie wskazać jego pomysł na finansowanie wskazanego hospicjum. Otóż jest on następujący: „Było by to i tak finansowane przez rodziny chorych i parafian…”. Czyli klasyczna dobroczynność czyimś kosztem. Kosztem obciążenia parafian parafii pod wezwaniem św. Macieja Apostoła dodatkowymi kosztami. Kosztami utrzymania hospicjum, a także kosztami przebudowy starej plebanii. Wydaje się, że Sylwester Rzepecki – autor projektu hospicjum na starej plebanii – nie ma żadnego rozeznania odnośnie wielkości środków finansowych koniecznych do realizacji takiej inwestycji. Tego rodzaju obiekt musi spełniać najwyższe europejskie standardy. Sylwester Rzepecki rozwijając swój projekt „zarządził”, że chorymi w hospicjum będą się zajmować siostry zakonne. Jego wpis próbowała tonować jedna z uczestniczek dyskusji. Nie do końca jej się to udało. S. Rzepecki zaatakował księdza proboszcza, zarzucając księdzu m.in., iż celem utworzenia bardzo potrzebnego domu przedpogrzebowego w budynku starej plebanii była chęć zysku, co wyraził następująco: ”Jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo o co chodzi.” Nikt nie stanął w obronie księdza proboszcza.
Tymczasem utworzenie domu przedpogrzebowego było społecznie oczekiwane i powszechnie bardzo dobrze przyjęte. Poprzedził je kosztowny generalny remont starej plebanii. Jest zadziwiające, że koncepcję S. Rzepeckiego poparł Tadeusz Adamski, podejmując się współpracy w zarządzie Spółki w realizacji jego pomysłów.
Sylwester Rzepecki, zapominając zapewne o historii zgromadzenia zakonnego Sióstr Służebniczek Najświętszej Marii Panny w Siewierzu, które przed laty służyły w naszym mieście, błędnie umieścił ich dawną siedzibę na byłej plebanii. Prawda jest natomiast taka, że Siostry, którym pan Rzepecki powierzyłby rolę prowadzących planowane przez niego hospicjum, mieszkały w dawnym Sanatorium i tam głównie sprawowały opiekę.
Atak Sylwestra Rzepeckiego na księdza proboszcza był wyjątkowo niesprawiedliwy. Ksiądz proboszcz Jan Lubieniecki od początku swej posługi w Siewierzu całym sercem zaangażował się w ochronę naszej zabytkowej świątyni i jej otoczenia. Czynił to na wiele sposobów. Dzięki swym staraniom, przy współpracy ze Spółką i parafianami, uratował w ostatniej chwili zabytkowe ołtarze zniszczone przez korniki, a także zapobiegł utracie wielu innych cennych dzieł sztuki sakralnej w naszym kościele parafialnym pod wezwaniem św. Macieja Apostoła (czytaj TUTAJ) Podjął współpracę ze stowarzyszeniem Księstwo Siewierskie, w wyniku której wspólnie z parafianami w 2018 r. odrestaurowana została osiemnastowieczna brama biskupia pełniąca szczególną rolę podczas ingresów ostatnich książąt siewierskich – biskupów krakowskich. W roku 2021 przeprowadził renowację elewacji kościoła, w tym wieży kościelnej, o wartości kilkuset tysięcy złotych. Prace sfinansowano z darowizn parafian oraz dofinansowano znaczącymi środkami z Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, w którym księdza proboszcza wsparła przyjazna Siewierzowi posłanka z okręgu sosnowieckiego.