Kategorie
Darowizny Spółki dla Siewierza

GS „Samopomoc Chłopska” na gruntach Wspólnoty Gruntowej w Siewierzu

Niespodziewana samokrytyka władzy samorządowej

Po II wojnie światowej nastąpiła realizacja projektu politycznego ówczesnej władzy w postaci zmonopolizowania wszelkich form handlu i zaopatrzenia na terenach wiejskich i miejsko-wiejskich, poprzez utworzenie Gminnych Spółdzielni „Samopomoc Chłopska”. Spółdzielnia taka powstała także w Siewierzu w roku 1949. Początkowo wszystkie sklepy mieściły się w prywatnych lokalach. Nie było natomiast odpowiednich gruntów na zorganizowanie powierzchni magazynowej. Większość terenów nadających się na ten cel stanowiło wspólnotę gruntową w Siewierzu. Organizatorzy GS-u wystąpili do jej władz. Członkom Wspólnoty zawsze zależało na dobrym rozwoju Siewierza. Podjęli decyzję o nieodpłatnym przekazaniu na realizację tego celu dużego terenu o pow. ponad 2 hektarów (obecnie działka nr geod. 9673) znajdującego się na północny-zachód od ulic: 3 Maja (dawna Świerczewskiego nazywana też Karolinką) i 11 Listopada (dawna 22 Lipca). Nie budzi zatem wątpliwości, że zasadnicza część Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Siewierzu powstała na terenie podarowanym przez Wspólnotę. Po ponad 70 latach istnienia, informację o likwidacji GS-u z satysfakcją ogłosił burmistrz Zdzisław Banaś na Ogólnym Zebraniu Członków Spółki dnia 1 sierpnia 2021 r.

Dawna siedziba administracji GS w Siewierzu (zdjęcie pochodzi z artykułu w Wikipedii “Siewierz (gmina)”)

Poinformował, że członkowie i pracownicy GS-u otrzymają, w związku z jego likwidacją, kilkunastotysięczne dywidendy. Zapewnił, że w analogicznej sytuacji członkowie Spółki także mogą liczyć na takie dywidendy. Nie wyjaśnił, że pieniądze na dywidendy będą pochodziły ze sprzedaży majątku GS-u, w tym m.in. działki otrzymanej w darowiźnie z zasobów Wspólnoty Gruntowej w Siewierzu. Sprzedany także zostanie budynek nazywany potocznie “Ludowiec” (obecnie sklepy Karolina i Bara) wybudowany przed II wojną światową przy pomocy Wspólnoty, a po wojnie remontowany i w dużej części utrzymywany  przez Wspólnotę Gruntową.

Walne Zgromadzenie Członków Gminnej Spółdzielni „Samopomoc Chłopska” w Siewierzu, w ślad za decyzją o likwidacji, postanowiło, iż dywidenda należy się także Zdzisławowi Banasiowi, jako byłemu pracownikowi GS-u, zatrudnionemu na funkcji wiceprezesa. Paradoksalnie Zdzisław Banaś gabinet wiceprezesa miał na terenie działki podarowanej przez Wspólnotę. Pośrednio, dzięki darowiźnie Wspólnoty sprzed wielu lat, teraz otrzyma sowite wynagrodzenie.

Zgromadzenie Członków GS-u uchwaliło, że wysokość dywidend zależna jest od długości stażu pracowniczego w GS-ie lub stażu członkowskiego. Dla zatrudnionych przez okres: 5-10 lat dywidenda wynosi 4000 zł, przy stażu pracy 11-20 lat 11000 zł, staż 21-30 lat skutkuje dywidendą 12500 zł, a staż 31-40 lat wynagradzany jest dywidendą 15000 zł, pozostali członkowie niebędący pracownikami otrzymają 3850 zł. Dywidendy zostały ustalone jeszcze przed zbyciem nieruchomości w trybie przetargów.

Podczas wspomnianego Ogólnego Zebrania Członków Spółki dnia 1 sierpnia 2021 r. burmistrz Banaś, jako były pracownik GS-u ubolewał, że niektóre działki będące własnością GS-u są z wadami prawnymi, bowiem nie mają dostępu do drogi publicznej. Powoduje to problemy z ich zbyciem i obniża cenę. Z pewnością taką działką jest działka nr geod. 3312/3, stanowiąca część placu targowego przy ul. Piłsudskiego, niemająca dostępu do ul. Bohaterów. Działka ta oddzielona jest od ulicy Bohaterów wąskim paskiem gruntu stanowiącego wspólnotę gruntową. Została nabyta przez GS w Siewierzu od Spółki dla Zagospodarowania Wspólnoty Leśno-Gruntowej w Siewierzu w trybie zamiany. Z wnioskiem o zamianę wystąpili prezesi GS-u. Akt notarialny zamiany został podpisany w imieniu GS-u przez ówczesnych prezesów: Zdzisława Banasia i Jana Ziębę. Jest zatem oczywiste, że to burmistrz Banaś przyczynił się do obecnych problemów i obniżenia wartości tej działki. Jednocześnie, jak zwykle nie biorąc odpowiedzialności za przeszłość, burmistrz Zdzisław Banaś obecnie publicznie krytykuje ówczesnego wiceprezesa GS-u Zdzisława Banasia, że nie dopilnował ustalenia właściwych granic działki nabytej przez GS. I kto by pomyślał, że doczekamy się takiej pryncypialnej samokrytyki.

Wjazd do bazy GS (podarowane tereny Wspólnoty)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *