Kategorie
Członkowie Spółki pytają...

Uwaga! Własne pieniądze członków Spółki w darowiźnie członkom Spółki?

Kilkunastu członków Spółki zwróciło się do Stowarzyszenia z prośbą o ocenę prawną działań podjętych w imieniu zarządu Spółki przez Sylwestra Rzepeckiego i Tadeusza Adamskiego, polegających na prośbie skierowanej do członków Spółki oraz wdów i wdowców po członkach Spółki o zawarcie umowy darowizny kwoty 400 zł (czterysta złotych), w której darczyńcą ma być Spółka. Przy okazji członkowie wypowiadali swoje stanowiska w tej sprawie. Były one krańcowo rozbieżne. Jedni mówili: “Brać jak dają, a potem będziemy się zastanawiać”. Inni znów byli zdania, nie mając zaufania do Sylwestra Rzepeckiego, że “lepiej zrezygnować z tych przysłowiowych “kilku złotych” i nie mieć potem kłopotów w Urzędzie Skarbowym”. Jeszcze inni mieli pomysł, by na Ogólnym Zebraniu wystąpić z propozycją, aby ci, którzy nie zawarli umowy, dostali – tak jak było to robione dotychczas – paczki o wartości równej proponowanym pieniądzom i nie narażali się na ewentualne problemy. Podobne stanowisko pojawiło się na jednej ze stron internetowych dotyczących spraw Siewierza. 

Stowarzyszenie, wyprzedzając ewentualne zarzuty, na wstępie wyraźnie podkreśla, iż nie jest przeciwne uzyskiwaniu przez członków Spółki środków („pożytków”) osiągniętych z ich wspólnego majątku. Każdy z członków Spółki indywidualnie podejmie decyzję o zawarciu, bądź niezawarciu proponowanej umowy, na swoją odpowiedzialność. Stowarzyszenie zobowiązało się do pisania prawdy o działalności Spółki oraz odpowiadania na kierowane do nas pytania członków i zainteresowanych. W ocenie Stowarzyszenia propozycja złożona przez Sylwestra Rzepeckiego i Tadeusza Adamskiego budzi poważne wątpliwości prawne, które będą podlegać ocenie właściwych organów. Mają one na to okres, co do zasady, pięciu lat od końca roku, w którym wystąpiło zobowiązanie. Przed przystąpieniem do sporządzenia tego tekstu przeprowadziliśmy możliwie szerokie konsultacje (prawnicy, księgowi), uzyskując opinie zwracające uwagę na różne aspekty sprawy.

Ocena w świetle prawa cywilnego

W pierwszej kolejności należy wyjaśnić istotę cywilnoprawnej umowy darowizny. Pojęcie darowizny definiuje art. 888 § 1 kodeksu cywilnego:

„§ 1. Przez umowę darowizny darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swego majątku”.

Odstępując od przekazania szerokiej analizy prawniczej, zwracamy uwagę na kilka najważniejszych zagadnień. Przytoczony przepis wskazuje, iż darowizna musi być uczyniona wyłącznie „kosztem swego majątku”, co oznacza, iż darczyńca dokonuje wypłaty z majątku, którego jest właścicielem.

Darowizna w rozumieniu ustawowym

Powstało zatem pytanie, czy Spółka ma taki majątek. Z uzyskanych materiałów wynika, że Spółka dla Zagospodarowania Wspólnoty Leśno-Gruntowej w Siewierzu, podobnie jak każda spółka tego rodzaju, nie jest odrębnym właścicielem majątku, którym rozporządza. Istnieje w tej sprawie szerokie i jednolite orzecznictwo sądów powszechnych i administracyjnych oraz wypowiedzi doktryny, prawdopodobnie nieznane Sylwestrowi Rzepeckiemu i Tadeuszowi Adamskiemu.

W tym miejscu przytoczymy jedynie dwa prawomocne orzeczenia potwierdzające powyższe twierdzenie. Dnia 12 kwietnia 2021 r, Sąd Rejonowy w Zawierciu wydał postanowienie o sygn. akt I Ns 1066/17 w sprawie siewierskiej Spółki, w którym zawarł następujące stwierdzenia: ”Spółka dla Zagospodarowania Wspólnoty Leśno-Gruntowej jest spółką prawa administracyjnego, które to spółki są powoływane do zarządu wspólnymi przedsięwzięciami. Tego rodzaju spółki zarządzają powierzoną im masą majątkową, nie stają się jednak właścicielami powierzonego mienia, które przysługuje uprawnionym do udziału we wspólnocie gruntowej, ani też nie jest odrębnym od współużytkowników przedsiębiorcą”. Analogiczne stanowisko zajął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w wyroku z dnia 14 czerwca 2012 r, sygn, akt: III SA/Lu 160/12: “… spółka taka nie jest podmiotem oderwanym od członków wspólnoty gruntowej, lecz pełni wobec nich rolę służebną mając na celu dobro wszystkich udziałowców. Żaden z przepisów ustawy z 1963 r. o zagospodarowaniu wspólnot gruntowych nie stanowi, że grunty wspólnot gruntowych są własnością lub znajdują się w posiadaniu spółki jako takiej”.

Właśnie z tego powodu, że Spółka nie jest odrębnym od członków Spółki właścicielem nieruchomości, którymi zarządza, istnieją problemy z założeniem ksiąg wieczystych dla tych nieruchomości, wobec braków w tym zakresie prawidłowej regulacji ustawowej. Jeżeli zatem Spółka nie jest odrębnym właścicielem nieruchomości, to także dochody z tych nieruchomości nie są odrębną własnością Spółki. Spółka nie posiada innych dochodów, niż te, które związane są z posiadanymi nieruchomościami. Stowarzyszenie wielokrotnie informowało, że spółki dla zagospodarowania wspólnot gruntowych to spółki prawa administracyjnego o szczególnym charakterze. Jednym z przejawów tej szczególnej pozycji prawnej jest okoliczność, że właścicielami o szczególnych uprawnieniach w odniesieniu do nieruchomości stanowiących wspólnotę gruntową są tzw. uprawnieni do udziału we wspólnocie gruntowej – a jednocześnie członkowie spółki, nie zaś spółka, którą tworzą. W świetle przytoczonych poglądów Spółka nie ma odrębnego, swojego majątku, a tylko z takiego mogą być wypłacane darowizny. Majątek należy do uprawnionych, czyli członków Spółki. Spółka ma za zadanie zarządzać tym majątkiem za zgodą członków i reprezentować uprawnionych do udziału w stosunkach prawnych z odrębnymi od niej podmiotami. Inną ze szczególnych cech tego rodzaju spółek jest okoliczność, wynikająca z brzmienia art. 20 ust. 2 ustawy o zagospodarowaniu wspólnot gruntowych, który nakłada na członków spółki odpowiedzialność za zobowiązania spółki w niektórych sytuacjach. 

“Darowizna” w wersji wymyślonej przez Sylwestra Rzepeckiego i Tadeusza Adamskiego. Spółka nie ma odrębnego, swojego majątku, zatem przedmiotem “darowizny” na rzecz członków jest ich własny majątek. Wg Stowarzyszenia w świetle prawa nie jest to darowizna.

W świetle powyższych ocen, które wydają się racjonalne, obecny zarząd Spółki w istocie chce doprowadzić do sytuacji absurdalnej, w której proponuje, poprzez zawarcie umowy darowizny, aby majątek członków Spółki był im przekazany w formie darowizny. Inaczej mówiąc, to członkowie Spółki sami sobie, za pośrednictwem zarządu Spółki, czynią darowiznę ze swoich pieniędzy. Pod względem prawnym, wynikającym z ustawowej regulacji „umowy darowizny” jest to – w ocenie Stowarzyszenia – niedopuszczalne i może wiązać się z konsekwencjami, które poniesie każdy z członków Spółki osobiście. Pomimo, iż przekazanie pieniędzy nazwane zostanie “darowizną”, to w świetle prawa darowizną nie będzie. Stanie się zwykłym przekazaniem pieniędzy (przysporzeniem) podlegającym powszechnie obowiązującemu prawu podatkowemu. Prosimy dobrze nas zrozumieć. Naszym zadaniem jest wyjaśniać, natomiast każdy członek Spółki podejmie decyzję, jaką będzie uważać za słuszną.

Odpowiedzialność „darczyńców”

Stowarzyszenie zauważa, że przekazane ewentualnie pieniądze, w świetle brzmienia art. 889 pkt 1 Kodeksu cywilnego mogą być uznane za pozbawione cech darowizny, co – jak już napisaliśmy – będzie skutkować odpowiedzialnością darczyńcy i obdarowanego. Każdej ze stron w innym zakresie. Powyższe uwagi nie oznaczają, iż nie jest możliwe pozyskanie przez członków Spółki pożytków z ich własnego majątku. Należy jednak – zdaniem Stowarzyszenia – robić to z poszanowaniem obowiązującego prawa. Ponadto, zdaniem Stowarzyszenia, powinny to być dochody wypracowane przez ten zarząd, a nie czerpane z zasobów wypracowanych przez poprzedników (trochę jak „zjadanie własnego ogona”). Kwestie te wyczerpująco reguluje paragraf 12 ust. 1 pkt. 6 i 7 Statutu Spółki, stosowany dotychczas z powodzeniem przez poprzednie zarządy. Przepisy te przekazują wyłącznie do decyzji Ogólnego Zebrania (czyli członków) sposób wykorzystania i podziału pożytków (także pieniędzy) pomiędzy członków Spółki. Obecny zarząd Spółki narusza prawo przejmując uprawnienia, które do niego nie należą. Statut Spółki nie przewiduje możliwości samodzielnego podejmowania decyzji w sprawie darowizn gruntowych i innych darowizn majątkowych przez zarząd Spółki. Może to następować wyłącznie za zgodą Ogólnego Zebrania Członków Spółki, na wniosek zarządu. W tym przypadku – w ocenie Stowarzyszenia – nastąpiło tzw. przekroczenie zakresu zwykłego zarządu. Dla wyjaśnienia, paczki świąteczne i drewno otrzymywane przez członków nie były darowiznami w świetle prawa.

Umowa Spółki z własnym członkiem

Kolejną kwestią, oprócz wyżej opisanej, budzącą zasadnicze wątpliwości jest to, czy w świetle obowiązującego prawa dopuszczalne jest zawarcie przez spółkę dla zagospodarowania wspólnoty gruntowej umowy darowizny ze swoim członkiem. Jedna z opinii podkreśla, że niezależnie od charakteru majątku, którym dysponuje Spółka, należy brać pod uwagę z jednej strony, że ani ustawa o zagospodarowaniu wspólnot gruntowych, ani Statut Spółki, nie dopuszczają takiej możliwości. Ponadto, strony umowy cywilno-prawnej powinny spełniać warunki tzw. metody cywilistycznej, która oznacza, że podmioty prawa cywilnego (stosunku cywilnego, umowy cywilnej) są wobec siebie autonomiczne i nie mają kompetencji władczego kształtowania sytuacji prawnej partnera. Nie budzi wątpliwości Stowarzyszenia okoliczność, że spółka tego rodzaju nie jest podmiotem autonomicznym w stosunku do swoich członków, co wynika m.in. z przytoczonych wyżej orzeczeń. W tym aspekcie umowa tego rodzaju może być uznana za próbę ominięcia obowiązku podatkowego.

Aspekt podatkowy

Odnosząc się do prawa podatkowego, do którego nawiązuje pismo przewodnie Spółki zawierające stwierdzenie: ”Zaznaczamy, że darowizna ta nie powoduje konsekwencji podatkowych dla Obdarowanych”, Stowarzyszenie zwraca uwagę, że w oparciu o ustawę o spadkach i darowiznach, zwolnienie z podatku może dotyczyć tylko przysporzenia, które jest darowizną w rozumieniu prawa cywilnego i może dotyczyć w tym przypadku w pierwszej kolejności tzw. trzeciej grupy podatkowej. W skład tej grupy oprócz krewnych wchodzą osoby fizyczne niespokrewnione. W ocenie Stowarzyszenia panowie Rzepecki i Adamski nie postąpili lojalnie wobec członków Spółki, bowiem nie poinformowali ichprzy założeniu, że są przekonani, iż jest to darowizna czy członków Spółki obciąża obowiązek zgłoszenia darowizny do Urzędu Skarbowego. Takie pytania zostały skierowane do Stowarzyszenia. Czym innym jest bowiem obowiązek zgłoszenia darowizny do US, a czym innym ewentualny brak konsekwencji podatkowych. Jedynie Urząd Skarbowy jest ostatecznie uprawniony do oceny, czy mamy do czynienia z darowizną i czy wystąpił z tego tytułu obowiązek podatkowy. Jeżeli uzna, że nie jest to darowizna, to tego rodzaju przysporzenie powoduje oczywiste konsekwencje podatkowe a otrzymana kwota nie będzie podlegała ustawie o spadkach i darowiznach. Zostanie natomiast objęta powszechnie obowiązującym prawem podatkowym.

Wady formalne formularza umowy

Abstrahując od powyższych rozważań, Stowarzyszenie zwraca uwagę, że zaproponowany formularz umowy zawiera postanowienia różniące się istotnie od informacji zawartych w piśmie przewodnim, m.in. w odniesieniu do formy wypłaty darowizny. Komentarze prawne do kodeksowej umowy darowizny jednolicie wskazują, iż wypłata winna nastąpić na rachunek bankowy lub oszczędnościowy (jak napisano w formularzu umowy), nie przewidują natomiast wypłaty w gotówce (jak napisano w piśmie przewodnim). Wątpliwości budzi także daleko idące ograniczenie czasowe możliwości zawarcia umowy (dwa tygodnie). Pytano, jaka jest podstawa wprowadzenia takiego ograniczenia. Formularz umowy nie uwzględnia również okoliczności, w świetle przepisów dotyczących ochrony danych osobowych, że umowa ma być zawarta z osobą fizyczną (przepisy RODO). Pomijamy już inne, drobniejsze uchybienia. Zauważamy, że ani na formularzu umowy, budzącym zasadnicze wątpliwości w świetle obowiązującego prawa, ani na piśmie przewodnim do formularza umowy nie ma parafy radcy prawnego. Od członka zarządu, który zastrzegł sobie anonimowość, wiemy, że Adam Zug, radca prawny Spółki, nie opiniował tej umowy.

Powyższe uwagi nie odnoszą się do potencjalnych umów z wdowami i wdowcami po członkach Spółki, których status prawny jest inny, niż członków Spółki.

Stowarzyszenie dziękuje za skierowane w tej sprawie pytania członków Spółki i ma nadzieję, że nasze wyjaśnienia pomogą Wam w podjęciu decyzji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *