Kategorie
Kategoria ogólna

Przewodnicząca Rady nadal „ściemnia”

Pani Barbara Bochenek, Przewodnicząca Rady Miejskiej w Siewierzu podpisuje pisma, których treści prawdopodobnie nie rozumie. Albo rozumie, ale mimo tego podejmuje próbę robienia „wody z mózgu” mieszkańcom Siewierza. Stowarzyszenie poprosiło panią Przewodniczącą o wyjaśnienie rozbieżności pomiędzy jej stanowiskiem, zawartym w dokumentach, w których przekonuje, że nie jest możliwe przyjęcie w darowiźnie nieruchomości zabudowanych Urzędem, Domem Kultury i starym przedszkolem, a ostatnim stanowiskiem burmistrza, który twierdzi zupełnie przeciwnie, że jest to możliwe i dlatego wystąpił do Spółki o podarowanie Gminie kilkunastu hektarów terenów stanowiących wspólnotę gruntową w Siewierzu, m.in terenu pod budowę basenu miejskiego.

Stowarzyszenie swoje uzasadnione wątpliwości skonkretyzowało w piśmie z dnia 11 kwietnia 2022 r. Zwróciło w nim m.in. uwagę na okoliczność, że od daty wypowiedzi pani Przewodniczącej z dnia 9 listopada 2021 r. nie zmienił się ani stan prawny nieruchomości stanowiących wspólnotę gruntową w Siewierzu, ani przepisy prawne, na które pani Przewodnicząca się powoływała. Pomimo braku wskazanych zmian burmistrz Zdzisław Banaś wystąpił do Spółki o przekazanie w formie darowizny, na Ogólnym Zebraniu Członków Spółki dn. 24 kwietnia 2022 r., szeregu działek stanowiących wspólnotę gruntową. Okoliczność ta potwierdza – przyjmując, że burmistrz działa racjonalnie (?) i ma akceptację Rady Miejskiej w Siewierzu – iż zmienił zdanie w kwestii przyjęcia darowizny gruntowej od Spółki. Zaprzeczył jednocześnie nie tylko własnym twierdzeniom wypowiadanym wielokrotnie publicznie, ale także zakwestionował stanowisko radnych i Przewodniczącej Rady w tej sprawie. Podpisał także umowę użyczenia Gminie nieruchomości ze Spółką jako reprezentantem współwłaścicieli – uprawnionych do udziału we wspólnocie gruntowej, dyskwalifikując oświadczenie pani Przewodniczącej o „braku możliwości wykazania się przez Spółkę prawem do nieruchomości”. Jednocześnie w całości przyznał rację stowarzyszeniu Miłośnicy Spółki Leśno-Gruntowej w Siewierzu.

Pismo Stowarzyszenia z dnia 11 kwietnia 2022 r. (kliknij w pismo powyżej lub TUTAJ, aby otworzyć pełną wersję PDF)

Pani Przewodnicząca z całą powagą i wbrew faktom odpowiedziała, że rozbieżność między jej wcześniejszymi twierdzeniami i nowymi wnioskami burmistrza o dalsze darowizny, nie istnieje. Przypomnijmy zatem, co pani Przewodnicząca twierdziła jeszcze 9 listopada 2021 r.:

„Należy również wyjaśnić, że aktualnie przeszkodą w przyjęciu formy regulacji stanu prawnego przedmiotowych nieruchomości, polegającej na zawarciu umowy darowizny, jest ich obecny stan prawny, ponieważ nowelizacja ustawy o zagospodarowaniu wspólnot gruntowych wprowadziła w tym względzie znaczącą zmianę /…/ Dlatego też Apel Sygnatariuszy „o przyjęcie darowizny od Spółki dla Zagospodarowania Wspólnoty Leśno-Gruntowej…, z uwagi na obecnie obowiązujące przepisy i uzasadnioną obawę, że wybór takiego sposobu załatwienia sprawy nie przyniesie oczekiwanego rezultatu, nie może zostać uwzględniony. Akceptacja przez Radę Miejską w Siewierzu sugerowanego przez Stowarzyszenie kierunku działania byłaby przejawem wielkiej nieodpowiedzialności”.

W tym samym piśmie pani Przewodnicząca napisała o ”…braku możliwości zawarcia umowy notarialnej – darowizny w aktualnym stanie prawnym, wobec braku możliwości wykazania się przez Spółkę prawem do nieruchomości”.

Pismo Przewodniczącej Rady Miejskiej w Siewierzu z dnia 6 maja 2022 r. (kliknij w pismo powyżej lub TUTAJ, aby otworzyć wersję PDF)

W odpowiedzi z dnia 6 maja 2022 r. pani Przewodnicząca twierdzi, że jej dotychczasowe stanowisko dotyczy tylko trzech wymienionych nieruchomości. Przejdźmy więc do szczegółów. Pomijając już wygłoszoną nieprawdę, że „nowelizacja ustawy o zagospodarowaniu wspólnot gruntowych” zmieniła cokolwiek w stanie prawnym gruntów Wspólnoty, twierdzenie pani Przewodniczącej, że dotyczyła ona tylko trzech działek Spółki zabudowanych Urzędem, Domem Kultury i starym przedszkolem nie przekona żadnej logicznie myślącej osoby. Ten sam niski poziom argumentacji reprezentuje zdanie napisane przez panią Przewodniczącą, że na przeszkodzie w przyjęciu w darowiźnie tychże trzech nieruchomości stoi „brak możliwości wykazania się przez Spółkę prawem do nieruchomości”. Zupełnie od rzeczy i całkowicie gołosłowne jest twierdzenie pani Przewodniczącej, że inny jest stan prawny w/w nieruchomości (Urząd, Dom Kultury, stare przedszkole) a inny nieruchomości, o które ostatnio wystąpił do Spółki burmistrz Zdzisław Banaś (pisaliśmy o tym TUTAJ). 

Jest to oczywista nieprawda. Stan prawny wszystkich nieruchomości stanowiących wspólnotę gruntową w Siewierzu jest identyczny. Pani Przewodnicząca publicznie przekonuje, że jedyną okolicznością decydującą o różnym stanie prawnym nieruchomości zabudowanych Urzędem, Domem Kultury i starym przedszkolem a nieruchomościami, o darowiznę których burmistrz wystąpił ostatnio do Spółki, jest to, że Gmina, reprezentowana przez burmistrza wywołała w stosunku do tych pierwszych procesy o ich zasiedzenie. Pani Przewodnicząca mija się z prawdą. To, że o jakąś nieruchomość toczy się postępowanie z wniosku o zasiedzenie, nie powoduje zmiany stanu prawnego tej nieruchomości. W tym przypadku jest to nadal wspólnota gruntowa i nie ma w tym zakresie żadnych prawnych wątpliwości. O zmianie stanu prawnego działek, na których stoją: Urząd, Dom Kultury i stare przedszkole zadecyduje ewentualnie dopiero sąd prawomocnym orzeczeniem. Twierdzenie pani Przewodniczącej, że Gmina nie może przyjąć w darowiźnie działek z Urzędem, Domem Kultury i starym przedszkolem z powodu rzekomego „…braku możliwości zawarcia umowy notarialnej – darowizny w aktualnym stanie prawnym, wobec braku możliwości wykazania się przez Spółkę prawem do nieruchomości”, a przeszkody te nie istnieją w stosunku do kilkunastu hektarów gruntów, o które burmistrz wystąpił do Spółki, nie trzyma się przysłowiowej „kupy”. A powinno. Wypowiedzi Przewodniczącej Rady dają świadectwo poziomu całej Rady. Są czytane przez mieszkańców naszej Gminy i nie tylko.

Szkoda, że pani Przewodnicząca – zanim wystawiła urząd, który reprezentuje, na śmieszność – nie poprosiła jakiegoś gminnego prawnika o konsultacje. Naszą Gminę powinno być stać na zatrudnienie osoby z kompetencjami prawnika, która mogłaby pomóc pani Przewodniczącej w sytuacji, gdy problem ją przerasta, jak w tym przypadku. Jest to niestety kolejna merytoryczna wpadka pani Barbary Bochenek w czasie pełnienia funkcji Przewodniczącej Rady Miejskiej w Siewierzu.


Powiązane artykuły:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *