Wielu gości odwiedzających Siewierz zachwyca się naszym Zamkiem i błoniami wokół niego. Prace renowacyjne wciąż trwają. Zamek pięknieje. Członkowie Spółki mają z tego powodu dużo satysfakcji. Doceniają działania władz Siewierza w tym zakresie. Nie do przecenienia są także starania o odbudowę Zamku fundacji „Zamek Siewierski” i jej wieloletniego prezesa Mariana Nowackiego. Od początku oddany jest sprawie całym sercem. Trochę zapomniano już o groźnym pomyśle byłego burmistrza Andrzeja Mruka, który pilotował przez pewien czas plan pozbycia się przez Gminę Siewierz Zamku na rzecz prywatnego nabywcy. Protestowali wówczas niemal wszyscy mieszkańcy Siewierza myślący z zaangażowaniem o swoim mieście. Było wśród nich oczywiście wielu członków Spółki, skupionych w tamtym czasie wokół stowarzyszenia „Obrońcy Spółki Leśno-Gruntowej w Siewierzu” (Spółka była bowiem ówcześnie w likwidacji na mocy postanowienia sądowego. Na szczęście po niemal dziesięciu latach walki, Stowarzyszeniu udało się obronić Spółkę, ale to historia, której poświęcimy kiedyś osobny artykuł).
Warto zatem wiedzieć, jaki był udział Spółki dla Zagospodarowania Wspólnoty Leśno-Gruntowej w Siewierzu we wcześniejszej historii ratowania Zamku.